Poświęcenie kościoła
W poniedziałek, 13 października 2025r, nasza parafia przeżywała wyjątkowe i historyczne wydarzenie – uroczyste poświęcenie nowego kościoła, którego dokonał abp Andrzej Przybylski, metropolita katowicki.
Na początku uroczystości proboszcz ks. Grzegorz Węglorz powitał metropolitę, dziękując mu za obecność i pasterską bliskość:
– Dziękujemy za to, że jesteś tutaj z nami, aby poświęcić ten nowy kościół: owoc naszej wiary, modlitwy, wspólnego trudu wielu serc, ale też i organy, które będą rozbrzmiewać na chwałę Boga. Twoja obecność jest dla nas wielkim darem i znakiem Twej pasterskiej bliskości wobec naszej parafii.
W homilii abp Przybylski przypomniał, że moment poświęcenia świątyni jest dla wspólnoty parafialnej szczególnym czasem łaski:
– Z poświęceniem kościoła jest trochę tak, jak ze święceniami księdza: uczy się wiele lat, rozeznaje powołanie, ale tak naprawdę księdzem staje się dopiero wtedy, kiedy w katedrze przyjmuje z rąk biskupa święcenia. I tak jest z budową Kościoła. (...) Moment poświęcenia kościoła jest szczególnie istotny, bo to jest chwila, kiedy wszystko, co w tym kościele jest, co jest zbudowane, i każda, i każdy z nas, chce przeniknąć Boża łaska, Boży Duch, Boże namaszczenie.
Arcybiskup podkreślił również, że świątynia jest miejscem obecności samego Chrystusa:
– On tu, w tym domu naprawdę jest, naprawdę mieszka. To nie jest tylko jeszcze jeden budynek pożyteczności publicznej w naszym mieście. To jest dom Boga.
W czasie liturgii metropolita poświęcił organy oraz dokonał namaszczenia ołtarza i ścian świątyni w dwunastu miejscach, symbolizujących fundament Dwunastu Apostołów.
– Ten olej, którym będę namaszczał kościół, to jest dokładnie ten sam olej, którym jesteśmy w różnych sakramentach namaszczeni. My, ludzie, podczas chrztu zostaliśmy namaszczeni. Bo chrześcijanin to też znaczy ktoś namaszczony – przypomniał.
W ołtarzu naszego kościoła zostały złożone relikwie bł. ks. Jana Franciszka Machy, męczennika z Katowic.
– Żebyśmy my, księża, sprawujący przy tym ołtarzu Mszę Świętą, najpierw sami sobie to uświadomili: jesteś twarzą Kościoła, księże. Jak będziesz grzeszny, to ten Kościół będzie miał brzydką twarz. A jak będziesz tak święty, jak choćby ten błogosławiony ksiądz Jan, to Kościół będzie miał piękną twarz.
Abp Przybylski wyjaśnił również symbolikę poszczególnych znaków obrzędu: kadzidło jako symbol modlitwy wznoszącej się ku Bogu oraz światło, które przypomina, że Chrystus jest światłem świata.
Na zakończenie uroczystości ks. Grzegorz Węglorz podziękował wszystkim parafianom za modlitwę, ofiarność i zaangażowanie w budowę świątyni:
– Dzień dzisiejszy na pewno zapisze się w piętnastoletniej historii naszej parafii jako czas łaski, wdzięczności i radości. Nasz kościół, dom Boga i dom Jego ludu, staje się miejscem, w którym będziemy spotykać się z Chrystusem, umacniać wiarę i budować wspólnotę serc. (...) Dziękuję za modlitwę, ofiarność, pracę, zaangażowanie. Bez Waszej wiary i serca ten dzień nie byłby możliwy.
Nowo poświęcony kościół Matki Bożej Fatimskiej jest owocem wieloletniego trudu, modlitwy i wspólnej pracy całej naszej parafii. Jego poświęcenie wpisuje się w Jubileuszowy Rok Archidiecezji Katowickiej, obchodzącej w tym roku stulecie swojego istnienia.
TESTIMONIUM
Relikwie bł. ks. Jana Machy w ołtarzu naszego kościoła
Podczas uroczystości poświęcenia kościoła Matki Bożej Fatimskiej szczególnym momentem było złożenie w ołtarzu relikwii błogosławionego ks. Jana Franciszka Machy – kapłana i męczennika z Katowic.
Relikwie zostały umieszczone w kamiennej mensie ołtarzowej przez abp. Andrzeja Przybylskiego, metropolitę katowickiego, w czasie obrzędu poświęcenia świątyni. Ten znak przypomina, że Eucharystia, sprawowana na ołtarzu, zawsze łączy się ze świadectwem wiary aż do oddania życia za Chrystusa.
W homilii arcybiskup zwrócił uwagę na duchowy wymiar tego wydarzenia:
– Kościół jest piękny dzięki męczennikom i świętym. Dlatego za chwilę w tym ołtarzu umieszczę relikwie świętego księdza, naszego błogosławionego męczennika, księdza Jana Franciszka Machy. Żebyśmy my, księża, sprawujący przy tym ołtarzu Mszę Świętą, najpierw sami sobie to uświadomili: jesteś twarzą Kościoła, księże. Jak będziesz grzeszny, to ten Kościół będzie miał brzydką twarz. A jak będziesz tak święty, jak choćby ten błogosławiony ksiądz Jan, to Kościół będzie miał piękną twarz.
Bł. ks. Jan Franciszek Macha (1914–1942) był kapłanem archidiecezji katowickiej, który w czasie II wojny światowej niósł pomoc rodzinom osób aresztowanych i zamordowanych przez okupanta. Został aresztowany przez gestapo i skazany na śmierć. Zginął 3 grudnia 1942 roku w katowickim więzieniu, mając zaledwie 28 lat. Beatyfikowany został w 2021 roku.
Obecność jego relikwii w ołtarzu nowo poświęconego kościoła jest znakiem duchowej więzi naszej wspólnoty z błogosławionym męczennikiem i wezwaniem do wierności Chrystusowi w codziennym życiu. To także przypomnienie, że świętość i oddanie Bogu są fundamentem Kościoła – zarówno w wymiarze duchowym, jak i wspólnotowym.